Wernisaż Iwony Tau
Wczorajszy wernisaż Iwony Tau otworzył nową erę w postrzeganiu sztuki. Z pełną świadomością podkreślam "erę". Iwona na spotkaniu prasowym wytłumaczyła czym jest sztuka generatywna i jak wygląda proces jej tworzenia ze sztuczną inteligencją. Czy wiecie, że żeby powstał jeden obiekt sztuki Generatywnej potrzeba aż kilkuset fotografii? Te do wystawy "Latent Glitches" powstawały w przeciągu kilku miesięcy w wileńskich lasach. W procesie tworzenia 70 procent zależy od człowieka, 30 procent od komputera i tego w jaki sposób odczyta wprowadzone przez nas fotografie. Dla mnie to co innego. Jak pokazać zmieniające się emocje na dziele sztuki? Nie ma lepszej formy niż sztuka generatywna, która nawet podczas wystawy czy po zakupie przez kolekcjonerów nadal się zmienia i jest nieprzewidywalna. Tak jak my, prawda? Iwona ma wystawy na całym świecie, to był jej pierwszy raz w Polsce. To wszystko dzięki @ht.nft.gallery i trochę przy wsparciu @diamondscraft.io. We forge the future for real ! Wraz z @htnftgallery tworzymy pierwszy w Polsce Dom Aukcyjny do sprzedaży Sztuki Generatywnej i NFT.